77 lat temu hitlerowcy spacyfikowali wieś Jamy, paląc domy i mordując mieszkańców. Rano 8 marca 1943 roku otoczyli wieś, w której palili dom po domu. Zginęło 152 osoby, w tym dzieci, kobiety i starcy.
W rocznicę tego wydarzenia pamięć ofiar uczcili przedstawiciele władz samorządowych gminy i województwa, organizacji pozarządowych, poczty sztandarowe, mieszkańcy i potomkowie pomordowanych. Mszę świętą w Kaplicy Mauzoleum w Jamach sprawował ks. Stanisław Kluska – proboszcz ostrowskiej parafii. W swojej homilii odniósł się do tamtych tragicznych wydarzeń podkreślając jak wielkie znaczenie ma pamięć o naszych przodkach, którzy zginęli tylko dlatego, że byli Polakami. I jak strasznych rzeczy dopuszczają się ludzie, opętani żądzą władzy, nie bacząc na to jak straszną krzywdę wyrządzają bliźnim. Na zakończenie głos zabrał przedstawiciel Marszałka Województwa Lubelskiego Wojciech Witkowski i burmistrz Ostrowa Lubelskiego- Józef Gruszczyk. Następnie uczestnicy uroczystości złożyli kwiaty i zapalili znicze przy krzyżach upamiętniających te tragiczne wydarzenia, oraz na cmentarzu parafialnym przy mogiłach bestialsko zgładzonych.
Cześć ich pamięci!